Otrzeźwienie

Dzwonie do Jacka, chcę się z nim umówić, „Wszystko lecz nie w piątek, bo piątek jest zarezerwowany dla Laury, bo mamy rocznicę”. Ślubu? myślę sobie, przecież oni nie mają ślubu w dalszym ciągu. Tymczasem to nie o taką rocznicę mu chodziło, tylko o rocznicę związku, czyli może poznania się. Czasem myślę sobie, że to takie lukrowane życie, takie historie to zaledwie w serialach można oglądać. Może ta zdrada Kai na mnie tak wpłynęła, że nie można zaufać drugiej osobie oraz być szczęśliwym do końca swoich dni. Lecz jak obserwuję na moich rodziców, to mam wrażenie, iż prawdziwa miłość jednak egzystuje. Tak wiele lat razem szczęśliwi, zakochani, zachwyceni sobą. Fenomen, natomiast ludzie teraz tyle nie żyją w tej samej parze. Mama pewnie stąpająca po ziemi, tata trochę szalony. Często jak ojciec przyjeżdża z długiej trasy, robią sobie kolacje we dwoje, dwudniowe wyjazdy, sentymentalne podróże do miejsc w których się poznawali. A jeśli nie mogą jechać, to wspólne wino na tarasie. Też chciałbym kiedyś stworzyć taki związek na stałe.

Z innej bajki: szamba betonowe płock